Promocje

Brak promowanych produktów w tym momencie.

Kategorie blogu

Najnowsze wpisy

ostatnie komentarze

Nie ma komentarza
Czapka na głowie
30
lip
0
Justyna Mroczek-Żal Blog Home
Czapka na głowie

Po co nosić latem czapkę na głowie?

Słońce praży niemiłosiernie, choć z drugiej strony chciałabym się nasycić jego promieniami jak najwięcej. Potem będę wspominać miło te chwile w czasie jesiennej szarugi, kiedy codziennością będzie zachmurzone aż po koniuszek widnokręgu niebo.  Jednej rzeczy jednak bardzo nie lubię latem, a mianowicie czapki na głowie.

Mówię przekornie, że nie lubię, chociaż noszę już od kilku lat każdego lata. A powodem tego nie była moja nagła miłość do czapek, chustek, czy też kapeluszy, ale troska o własną skórę na głowie. Jak widzę ludzi bez nakrycia głowy w czasie wakacyjnych wędrówek to zawsze się zastanawiam: jak oni to robią? Od wielu lat długie przebywanie na słońcu kończyło się zwykle poparzeniami pierwszego stopnia skóry głowy. A podkreślenia wymaga fakt, że zdarzało mi się to niezależnie od tego, czy miałam długie czy krótkie włosy. Taki los alergika. 

Potem były żmudne tygodnie smarowania skóry głowy specjalnymi emulsjami, bezskuteczne próby radzenia sobie ze świądem i czasem nawet ścinanie włosów na krótko, kiedy już naprawdę nie mogłam sobie dać ze sobą rady. Aż nastał czas kapelusza i bawełnianej czapki.

No nie powiem, żebym wyglądała w tych nakryciach głowy twarzowo, ciągle mnie ktoś zaczepia i mówi, że też miał członka rodziny po chemioterapii i wszystko dobrze się skończy - tak, ludzie mają takie pomysły i dobre intencje jednocześnie. Od czasu kiedy zaprzyjaźniłam się z nakryciem głowy to latem jest mi tylko gorąco. Rozwiązane problemu stało się banalnie proste.

Oczywiście nakrycie głowy w czasie słonecznej pogody ma dodatkową ochronę przed porażeniem  słonecznym. I tego nikomu nie życzę, dlatego zachęcam do wyboru kapelusza lub czapki na wakacyjne wędrówki, nie tylko wtedy kiedy jesteście alergikami.

Po wakacjach w naszym sklepie pojawi się  nowy produkt, który ma wspomóc osoby z takimi problemami jak ja, a tymczasem zapraszamy do naszego sklepu www.sklep.alergsova.pl po inne nasze produkty antyroztoczowe.

Serdecznie pozdrawiam

Justyna Mroczek-Żal

Zostaw komentarz