Pełnia

Kiedy ochrona antyroztoczowa jest pełna?

Tym razem nie będzie o Księżycu, choć jego pełnia w miniony weekend wielu z nas zapewne przyprawiła o ból głowy. Szczególnie tych, którzy są wrażliwi na zmiany. Słowo pełnia kojarzy mi się ostatnio z pytaniami o pełną ochronę antyroztoczową. Kiedy ochrona antyroztoczowa jest pełna? Co to właściwie oznacza?

Dla mnie zapewnienie pełnej ochrony antyroztoczowej w sypialni to usunięcie z niej dywanów, zasłon  innych kurzołapów. Sypialnia powinna być  regularnie sprzątana, a wszystkie elementy użytkowe łóżka, zaopatrzone w pokrowce barierowe. Co oznacza wszystkie elementy? Jeżeli mamy tyko pościel zabezpieczoną w pokrowce barierowe, a materac nie jest chroniony, to ochrona nie jest wystarczająca.

I w takiej sytuacji napotykamy na problem, który trudno jest rozwiązać. Jeżeli śpimy na łóżku z materacem to możemy uzupełnić ochronę o antyroztoczowy pokrowiec na materac. Coraz częściej jednak słyszę o klientów, że z powodu małego metrażu mieszkania nie mają oni łóżek z materacem, tylko na przykład składane sofy, czy wersalki. Najłatwiej byłoby powiedzieć: to proszę wymienić sypialnię. Nie takiej propozycji oczekujemy, kiedy nie mamy możliwości takiej zmiany, nie tylko ze względów finansowych, ale także z powodu posiadanej przestrzeni życiowej.  Zdrowie powinno być najważniejszym priorytetm, ale czasami łóżko z materacem na co dzień się po prostu nie zmieści w pokoju.

Jedynym sensownym rozwiązaniem, które przychodzi mi do głowy jest używanie do takiego mebla sprayu antyrozoczowego (regularność stosowania zgodna z zaleceniami producenta) a poza tym regularne odkurzanie takiej kanapy. Dodatkowo możemy użyć pod zwykłe prześcieradło produktu antyroztoczowgo SOVA o nazwie prześcieradło podróżne. Ten produkt jest dedykowany osobom, które w trakcie wyjazdu chcą chronić swoje zdrowie prawie na równi jak w domu. Nie da to pełnej ochrony antyroztoczowej, ponieważ takie użycie naszego produktu nie skutkuje eliminacją odchodów roztoczy z powierzchni tapczanu, czy kanapy. Jest jedynie połśrodkiem, ponieważ prześcieradło antyroztoczowe oddziela powierzchnie mebla od naszego ciała materiałem antyroztoczowym. Lepiej jednak zrobić coś pośredniego, niż narażać się na wdychanie toksyn. Dlatego jedyne co mogę w taki sytuacji zaproponować to założenie takiego prześcieradła na mebel, na którym śpimy.

Jeżeli brakuje wam do zapewnienia sobie bezpiecznego snu, któregoś z antyroztoczowych produktów SOVA zapraszam do naszego sklepu www.sklep.alergsova.pl na zakupy. Wszystkie dostępne warianty: zarówno pokrowce na materace i pościel jak również antyroztoczowa pościel tylko czekają, żeby uczynić Wasz sen zdrowszym i przyjemniejszym. I żeby pełnia Księżyca nie przyprawiała Was  ból głowy.

Pozdrawiam serdecznie

Justyna Mroczek-Żal